Dziękuję wszystkim za zaangażowanie się w mój projekt!
Zostało niewiele czasu a pieniążków trochę brakuję, jednak wspólnymi siłami damy radę :)
O projekcie można od dziś przeczytać również przeczytać na stronie www.ekologo.pl zachęcam wszystkich do lektury :)
Jeszcze raz zachęcam wszystkich do wspierania projektu oraz dzielenie się nim z rodziną/znajomymi! Powiedzcie im, że życie pszczół nie jest Wam obojętne i co mogą na tym zyskać :)
MelApis
poniedziałek, 14 grudnia 2015
czwartek, 19 listopada 2015
Dziś trochę ciekawostek z życia pszczół ;)
- Porozumiewają się między sobą za pomocą „ tańców”. Umieją sobie przekazać informacje o zagrożeniu, dużych zapasach pyłku lub nektaru
- Wracają do swojego ula czując zapach swojej matki
- W okresie lata w bardzo silnych rodzinach jest ich 70 – 80 tysięcy. Jesienią w przeciętnej rodzinie pszczół jest ich od 20 -25 tysięcy
- Pszczoła porusza skrzydłami 11.400 razy na minutę
- Porozumiewają się między sobą za pomocą „ tańców”. Umieją sobie przekazać informacje o zagrożeniu, dużych zapasach pyłku lub nektaru
- Wracają do swojego ula czując zapach swojej matki
- W okresie lata w bardzo silnych rodzinach jest ich 70 – 80 tysięcy. Jesienią w przeciętnej rodzinie pszczół jest ich od 20 -25 tysięcy
- Pszczoła porusza skrzydłami 11.400 razy na minutę
wtorek, 10 listopada 2015
Dziś
trochę o sztucznym miodzie.
Jak
sama nazwa wskazuje uzyskuje się poprzez rozkład cukrów złożonych
sacharozy lub izoglukozy na cukry proste w procesie podgrzewania w
roztworze z dodatkiem słabych kwasów jako katalizatorów. By
uzyskać odpowiedni kolor i barwę dodawane są również barwniki
oraz aromaty. Sztuczny miód nie zawiera unikatowych składników
obecnych w miodzie naturalnym. Dlatego nie posiada właściwości
leczniczych, smakowych i zapachowych charakterystycznych dla
naturalnego miodu.
Dlaczego
w ogóle powstaje zatem?
Spowodowane
jest to wielkim popytem i małą podażą. W Unii Europejskiej
rocznie produkuje się ok. 220 tys. ton prawdziwego miodu, a
importuje z krajów trzecich blisko 140 tys. ton miodu sztucznego, co
stanowi ok. 40% spożycia. Głównymi dostawcami miodu do UE są
Chiny i Argentyna.
Drugą
przyczyną jest po prostu nieznajomość odróżnienia miodu
sztucznego od naturalnego.
Jak
zatem go rozpoznać? Jest na to kilka metod. Najważniejszą jest
kupowanie miodu od znanego nam dostawcy. Lepiej kupić u "znajomego"
trochę drożej, niż u osoby, która np. "dokarmia"
pszczoły syropem z cukrem. Także kupno w sklepie wiąże się z
ryzykiem, gdyż przepisy w tej kwestii nie są dokładnie sformowane
i nawet patrząc na etykietę nie dowiemy się, czy miód jest
naturalny (może być zmieszany np. z miodem chińskim w odpowiednich
proporcjach i wtedy producent nie musi takiej informacji podawać)
Jak
zatem sprawdzić czy miód jest naturalny?
Najlepszym
i najskuteczniejszym sposobem jest sprawdzenie czy się krystalizuje.
Jest to czasochłonne, jednak warto zakupić więcej miodu by to
sprawdzić i mieć później pewność co do miodu ze źródła.
gdzie dokonaliśmy zakupu. Jeśli miód trzymamy w normalnych
warunkach domowych kilka miesięcy, a jest on nadal w formie płynnej
to jest on sztuczny. Miód naturalny się krystalizuję i to nie jest
jego wada wręcz przeciwnie! Inną metodą jest nabranie płynnego
miodu na łyżkę. Jeśli ma on tendencję do "rwania"
podczas spływania z łyżki, to też nie za dobrze i nim świadczy.
Można też do szklanki wlać chłodną wodę, a do niej powoli wlać
kilka łyżek miodu. Czysty miód rozpuszcza się powoli i spływa
nieprzerwanym strumieniem, układając się na dnie szklanki. Miód z
dodatkiem wody czy cukru szybciej rozpuszcza się w wodzie.
poniedziałek, 2 listopada 2015
Wiecie
jak długo żyje przeciętna pszczoła i jaką pełni funkcję? Jeśli
jesteście ciekawi, zapraszam do lektury
Truteń
w
ulu
potrzebny jest do zapłodnienia
matki pszczelej. Obdarzany
jest
on
opieką i karmiony tylko w tym jednym celu. Trutnie wraz z
nadejściem
zimy są wypychane z ula z zakazem powrotu, gdzie
umierają.
Matka
pszczela
jest
jedyną pszczołą w rodzinie zdolną do reprodukcji. W rodzinie
pszczelej znajduje się z reguły tylko jedna matka, jednak w okresie
tzw. cichej wymiany przez pewien czas żyją obok siebie dwie matki
pszczele. Matka
pszczela
wylęga
się z takiego samego zapłodnionego jaja jak robotnica, różni się
od niej większymi rozmiarami, wyższą wagą, jak też innymi
cechami anatomiczno-fizjologicznymi. Po
zapłodnieniu, do którego dochodzi tylko raz w życiu w trakcie tzw.
lotu godowego, jest
zdolna do składaniu czerwiu, czyli jaj, do końca swojego życia.
W
ciągu całego życia matka jest w stanie złożyć nawet pół
miliona jaj. Matka pszczela żyje przeciętnie
3 - 4 lata (może także dożyć do 7 lat).
Robotnice
mają
różne zadania w zależności od swojego wieku.
Od
pierwszych dni życia robotnica podejmuje określone
czynności w gnieździe. Początkowo nie jest zdolna ani do lotu, tak
więc pierwsze 2 - 3 tygodnie przebywa w gnieździe.
-Od
1 do 3 dnia życia zajmuje
się pracami porządkowymi w ula, dba o to by komórki plastra w
których magazynowane będzie pożywienie i młode larwy spełniały
warunki higieny.
-Od
3 do 5 dnia
karmi miodem i pyłkiem larwy na starszym etapie rozwoju oraz
usuwa
zanieczyszczenia ze wnętrza ula.
-Od
6 do 11 dnia robotnica
karmi młode larwy za pomocą mleczka pszczelego.
-Od
12 do 17 dnia
produkuje
wosk, konserwuje
plastry, zaklepuje
miód.
-Od
18 do 21 dnia pszczoła
przejmuję roli strażniczka dbając o bezpieczeństwo ula i
odpowiednią wentylację.
Następne
2 - 3 tygodni życia spędza w polu jako pszczoła lotna –
zbieraczka. Spędza
tak ok. 20 dni zbierając nektar oraz pyłek kwiatowy. Po tym czasie
umiera.
sobota, 31 października 2015
środa, 28 października 2015
Hej!
Dziś kilka słów o Warrozie, czyli chorobie nękającej
pszczoły. Jest ona wywoływana przez roztocz Varroa destructor. Rozwija się na czerwiu (stadium rozwojowe
pszczoły miodnej przed wygryzieniem z komórki) i dorosłych osobnikach pszczół
miodnych. Samice roztoczy żywią się hemolimfą (płyn ustrojowy pszczół. Pełni
funkcje krwi i limfy) zaatakowanych owadów. Zaatakowane rodziny pszczele giną
bez pomocy człowieka, wystarczy
zakażenie na poziomie 10 roztoczy. Jest to problem wszystkich pszczelarzy, a choroba ta z roku na rok coraz bardziej się rozprzestrzenia.
Jak zatem walczyć z tą chorobą? Sposobów jest wiele.
Najczęściej stosowanymi są preparaty chemiczne. Nie chce tu się zbytnio
zagłębiać w temat, gdyż opisanie wszystkich zajęłoby tyle czasu, iż można
poświęcić temu osobny wpis (co uczynię w późniejszym terminie). Celem tego
wpisu natomiast jest ogólny zarys problemu. Nadmienię jedynie, że środki te
podawane są w formie pasków wieszanych w ulach, dymu ze spalania, odparowywania
środków przeciw roztoczom lub w postaci oprysków. Istnieją jednak również metody
naturalne, które nie ingerują w ekosystem pszczół. Jest to np. oprysk z wody i
jaskółczego ziela. Stosuje się również wywar z bylicy piołuna i Kobylaka. Dużą
popularnością jak i skutecznością cieszy się również kwas mrówkowy.
Należy jednak pamiętać, by nie stosować ciągle tej samej
metody, gdyż Warroza się na nią uodporni.
Jeśli zainteresował Cię temat, napisz komentarz co o tym
myślisz i czy chcesz poczytać więcej na ten temat ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)